Mała motoryka – wielkie wyzwania
Utworzono dnia 26.11.2024
Mała motoryka – wielkie wyzwania
W miniony wtorek odbyły się w naszej szkole warsztaty, podczas których dzieci, wspólnie z rodzicami, zmierzyły się z wielkim wyzwaniem: okiełznaniem swoich małych, ale jakże sprytnych rączek. Przy okazji rozmawialiśmy o tym, jak to z tym rozwojem bywa – czyli dlaczego warto ćwiczyć małą motorykę i jak motywować nasze pociechy, by chętniej podejmowały takie zabawy. Okazuje się, że czasem wystarczy garść kolorowego ryżu!
Dzieci w zespołach ze swoim rodzicem miały okazję przetestować swoje umiejętności na kilku stacjach zadaniowych, tj. :
Stacja z masami sensorycznymi – prawdziwy raj dla miłośników ugniatania i lepienia. Była domowej roboty ciastolina, chmurkolina, masa solna… i oczywiście małe paluszki, które nie mogły się oprzeć tej plastycznej uczcie. Masa masy, a ile radości!
Stacja z kolorowym ryżem – tu liczyła się precyzja i cierpliwość. Ryż lądował w pojemnikach, słoiczkach… i oczywiście na podłodze. Dzieci tworzyły kolorowe wzory, a rodzice zastanawiali się, czy z ryżu uda się jeszcze zrobić risotto.
Stacja „Koralikowy zakątek” – tu zadanie było podstępnie trudne: przewlekanie koralików przez nitkę wymagało skupienia, a efekty? Oprócz pięknych bransoletek i naszyjników wspomaganie rozwoju precyzyjnych ruchów palców oraz koncentracji.
Warsztaty zakończyły się wspólnym podsumowaniem i wymianą doświadczeń między rodzicami, którzy podkreślali, jak inspirujące było dla nich zaobserwowanie zaangażowania i kreatywności swoich dzieci. Rodzice mieli okazję przypomnieć sobie, jak to jest dać się ponieść kreatywności, a dzieci – czerpać radość z drobnych, ale jakże ważnych sukcesów.
Warsztaty zostały przygotowane i przeprowadzone przez Panie: Małgorzatę Drożyńską - szkolnego psychologa i Dorotę Szostak - wychowaczynię klasy III.
Mała motoryka – wielkie wyzwania
Utworzono dnia 26.11.2024, 21:46